Close
  • Główny
  • /
  • Kamery
  • /
  • Recenzja Leica M Typ 262: fotografia w najczystszej postaci

Recenzja Leica M Typ 262: fotografia w najczystszej postaci

Oferty Leica M Typ 262

Jest rok 2016, a to jest nowy aparat Leiki. Wygląda znajomo, prawda? Ta sama czerwona kropka, ten sam projekt inspirowany Bauhausem. Ale nie daj się zwieść klasycznej estetyce, ten aparat jest nowatorski ... w niektórych dziedzinach.


W innych? Nie tak bardzo. Cofając się o M Typ 240 (który jest nadal dostępny), ten nowy aparat rezygnuje z nagrywania wideo i podglądu na żywo, zamiast tego skupia się na robieniu doskonałych zdjęć.

Jak sobie radziliśmy z Typem 262? Dowiedzmy się, czy powinniśmy ...

Projekt i obsługa

Myślę, że Leica M Typ 262 to piękny aparat, jest elegancki, prosty, funkcjonalny. Jest również dyskretny, co jest przydatne dla fotografów ulicznych.

Jest masywny i bardzo solidny, typ 262 wydaje się być prawdziwym kawałkiem niemieckiej inżynierii. Aparat waży 600 g, ale dzięki nowej aluminiowej płycie górnej jest lżejszy niż poprzednie modele pokryte mosiądzem.


Czy to problem, że Leica przeniosła się z mosiądzu na aluminium? Dla niektórych purystów może to oznaczać, że po latach użytkowania nie uzyskasz pięknego efektu patyny. Ale aluminium zapewnia oszczędność kosztów. Osobiście nie mam z tym problemu.


Korzystanie z urządzenia to przyjemność, pokrętła i przyciski są klikalne, pierścień ostrości (na Summicron 35 mm) jest ładny i płynny, a nowy dodatek systemu napinania migawki to spora poprawa w stosunku do M9 pod względem szumów (choć , nie oczekuj ciszy w stylu elektronicznej migawki).

Chociaż nie ma podglądu na żywo, tył aparatu jest nadal zajęty przez duży ekran LCD (po prostu nie można nim ustawiać ostrości i kadrować zdjęć).


Zamiast tego do przeglądania zdjęć i systemu menu służy wyświetlacz LCD. Zmiana ustawień w aparacie jest dość prosta, większość funkcji ma dedykowane przyciski / pokrętła (takie jak balans bieli, ISO, kompozycja ekspozycji, przysłona i szybkość migawki), ale bardziej zaawansowane funkcje można zmienić w zwięzłym systemie menu.

3-calowy ekran jest cudownie ostry i świetnie wygląda.

Dostęp do gniazda karty SD i komory baterii uzyskuje się po zdjęciu dolnej płyty.


Jakość obrazu

Leica zbudowała swoją markę na wyjątkowej jakości obrazu, więc Typ 262 nie zawiedzie.

Aparat jest wyposażony w pełnoklatkowy czujnik CMOS o rozdzielczości 24 MP i chociaż obecnie nie jest to szczególnie wybitne (Sony A7R II ma 42 MP), nadal może robić świetne zdjęcia dzięki niesamowitym obiektywom Leica i procesorowi obrazu Maestro.

Oto kilka plików JPEG prosto z aparatu:

Werdykt

Uwielbialiśmy korzystać z Leiki M Typ 262. Jest pięknie sparowany, jak sportowy samochód wyścigowy, który ma tylko to, co niezbędne.

Najbardziej uderzyło mnie to, że aparat wydaje się mechaniczny, bardziej niż jakikolwiek inny aparat cyfrowy, którego próbowałem wcześniej.

Są oczywiście wady - zwłaszcza jeśli jesteś przyzwyczajony do najnowocześniejszych kamer z podglądem na żywo, Wi-Fi, wideo itp.

Ale minimalistyczna Leica to narzędzie, które koncentruje się na robieniu świetnych zdjęć - a dzięki brakującym funkcjom jest znacznie tańsze niż większość innych Leic - zaledwie 3950 funtów (bez obiektywu).